piątek, 21 października 2011

Między nami dobrze jest...








Witam :)

Co do tego, czy między nami dobrze jest, miałabym poważne wątpliwości...ale już śpieszę wytłumaczyć, jacy my i o co chodzi .

Otóż w minioną środę miałam przyjemność pójścia na sztukę do teatru- dziękuję raz jeszcze- A.- :*.
Tak, w moim życiorysie było to wiekopomne wydarzenie, gdyż ostatni raz w takim przybytku kultury byłam sto lat świetlnych temu :D.
Ale, ton mojej wypowiedzi powinien być zgoła poważny, gdyż i sztuka taka była, jaka?
Zapraszam tu: http://r.pinger.pl/www.trwarszawa.pl/wydarzenia/miedzy-nami-dobrze-jest

Odbyło się to w ramach festiwalu Konfrontacje Teatralne Lublin.

Moja ocena: w zasadzie ciężko mi napisać coś obiektywnego, bo wiadomo, że każdy inaczej odbiera sztukę, film, muzykę... Wcześniejszą książkę Masłowskiej- "Wojna polsko-ruska pod flagą biało czerwoną"  próbowałam przeczytać 3 razy, zawsze dochodziłam do połowy i dalej nie szło...to już Wam daje jakąś opinię moją na jej temat:).
Pisze w swoim języku, klimacie, wizjach twórczych, których ja nijak nie rozumiem, męczą mnie...ale jest zdolna, to fakt.Może innowacyjna, to lepsze określenie 

 Ale napiszę tylko na zakończenie, że ta sztuka na której byłam, daje do myślenia, jest i śmiesznie i strasznie i smutno-refleksyjnie, jak w życiu.I gra aktorska- świetna! Także jak ktoś będzie miał możliwość, to polecam- wtedy sobie wyrobicie swoje zdanie.
Czy kogoś interesuje jeszcze mój wyjściowy outfit?
Nie może się obyć bez niego, więc jedziemy:
Zdjęcia robione na szybko, więc nie są jakoś specjalnie dopracowane.

Co i jak:
Tunika- Lindex, SH
Kamizelka- SH
Jegginsy- F&F
Buty- Lasocki, CCC
Kopertówka- vintage, z szafy Mamy
Korale- prezent od Rodziców z gór
Kolczyki- sklep Wszystko od 2.50
Bransoletka- H&M

7 komentarzy:

  1. To coś dla mnie! "Wojna polsko - ruska" bardzo mi się podobała!:)Zazdroszczę Ci spektaklu!!!!
    Bardzo ładna tunika:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ładny kolor pazurków :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. To mi przypomina, że ja też dawno nie byłam na czymś takim. We Wrocławiu mieszkałam tuż przy Capitolu i to tyle lat i jakoś nie potrafił mnie skusić. Ale rodzice za to brali mnie często na operetki i koncerty piosenki operetkowej, co mi się bardzo podobało.
    Ładny lakier do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna tunika! I bardzo ładny lakier do paznokci!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna tunika dobrze wygląda z kamizelką

    OdpowiedzUsuń
  6. Elegancko, świetna torebka i tunika. Wyjścia do teatru troszkę zazdroszczę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Generalnie zestaw mi się bardzo podoba! Szczególnie tunika, kamizelka i obie te rzeczy razem bardzo fajne! Jedyny błąd moim zdaniem to ten fragment ciała wystający między butami a legginsami. Gdyby buty były wycięte, to spoko, ale w takim układzie jak jest ja bym jednak założyła czarne skarpetki, a nie cieliste. Będą lepsze proporcje ciała i w ogóle jakoś zgrabniej będzie. Ale to w sumie drobiazg, prawda?

    A i gwoli ścisłości, lata świetlne to miara odległości, nie czasu ;)

    OdpowiedzUsuń