wtorek, 5 czerwca 2012

I'm still alive

Witam :)

Dziś w roli głównej spódnica, najprawdziwszy vintage- odnaleziona przez Mamę w szafie, w sobotę- od razu musiałam "zrobić z nią zestaw" :).

Kurtka- SH
Spódnica- vintage
Bluzka- no name, kupiona nad morzem
Baletki- Altero
Torebka- SH
Biżu- pierścień, czarna bransoletka- Sklep od 2.50
     kolczyki- House
     złota bransoletka- SH







3 komentarze:

  1. ślicznie kochana, ta spódnica do Ciebie pasuje wygląda super

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny zestaw, spódnica super. Miałam całkiem podobną kupioną kiedyś w Peweksie:)) muszę poszukać.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. spódnica w sam raz na spacer:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń