poniedziałek, 15 sierpnia 2011

I'm back...:D

 Witam :)







Wyjazd nad morze zaliczam do udanych, pogoda typowa jak na polskie warunki- w kratkę czy jak ostatnio usłyszałam w pepitkę :P, ale kąpiel w morzu (ponoć dobra na cellulit) plus spacerowanie i wszelakie zabiegi morskie-  peeling stóp piaskiem, wdychanie jodu, nawilżanie bryzą morską- zaliczone (i nie byłam w żadnym spa ). Poza tym- bez względu na pogodę- ja kocham polskie morze! :).

Stylizacja- od razu mówię- ani żadne nowości, ani nic wymyślnego- typowa letnia swoboda.
Zaraz zabieram się za Wasze wpisy- trzeba nadrobić blogowe zaległości i zobaczyć co słychać u koleżanek-szafiarek :).

Buziaki.

11 komentarzy:

  1. Też jestem nad morzem i też bez względu na pogodę jest mi tu bardzo dobrze :)
    Mam nadzieje że mój pobyt będzie tak samo udany jak Twój.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę wyjazdu. Ubranko bardzo dobre na te okoliczności :) Miłego aklimatyzowania się w codzienności :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno wyjazd Ci się udał, super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo elegancka ta letnia swoboda. Lubie osoby które są zadowolone z urlopu a nie psioczą na pogodę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Renia- oj z tą pogodą to tak już jest, że chce się słonko no ale jak bywają chmury to co zrobić...człowiek ponarzeka ale później mu przechodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo podoba mi sie bizuteria!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny ten sweterek :) Taki słodziutki.
    Biała tunika też mi się podoba, choć ja bardzo unikam tego koloru (niestety pokazuje u mnie więcej niż bym sobie tego życzyła :) ).
    I meega słodziutkie klapeczki :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wyglądasz w takich jasnych kolorach, a sweterek jest uroczy :)

    OdpowiedzUsuń