Dziś wpis na szybko, tak się zrobiło ciepło, że chodziłam dziś w krótkim rękawie i kamizelce tylko i było mi gorąco :P.
Nowe sandałki jak na razie sprawują się bez zarzutów (nie na gołe nogi jeszcze, ale już niedługo).
Oczywiście zajrzałam całkiem przypadkiem do sh i znalazłam perełkę...ale to następnym razem, muszę ją dobrze obfotografować :P Dziś także nowe kolczyki w chanelowską pepitkę, nabyte wczoraj w Rossmannie.
Co miałam na sobie:
Tunika, legginsy- F&F
Kamizelka- second-hand
Sandały-Jennifer&Jennifer, CCC
Torba- Maison Mollerus, second-hand
Kolczyki-Rossmann
Bransoleta- sklep Wszystko od 2.50
Pierścionek- Orsay
Okulary- no name
:*
swietna bizuteria !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie margaret-j
kolorystycznie byłam ubrana tak samo, tylko kamizelki dzis mi brakowalo :D kolczyki super!
OdpowiedzUsuńmam wrazenie, ze zmieniaja sie u Ciebie tylko dodatki.
OdpowiedzUsuńAnonimowy: To masz złe wrażenie :P Zanim wyrazisz swoją opinię, to obejrzyj wszystko...to tak jak recenzja filmu, którego się nie oglądało.Poza tym nie musisz mnie odwiedzać skoro Ci nie pasuje :P
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te sandałki.. Coś podobnego sobie muszę sprawić, też na płaskim obcasie, bo podczas upałów nie w głowie mi obcasy :)
OdpowiedzUsuń