niedziela, 13 stycznia 2013

Dziś przychodzę do Was z...



Witam serdecznie:)

 Znów jestem po dłuższej przerwie, ale niestety takie "odstępstwa" od blogowania spowodowane są brakiem czasu...I pewnie na razie się to nie zmieni, jednak...nie nudzę już, tylko przechodzę do rzeczy, a raczej do setu:)


 Tak jak napisałam w tytule, dziś przychodzę do Was z... nową sukienko-tuniką- upolowaną już jakiś czas temu, a założoną po raz pierwszy w Wigilię- takie były moje plany co do niej. Ale myślę, że na jakieś inne, wizytowo-wieczorowe okazje ją założę, lub całkiem zwyczajnie- na co dzień? :)


Udanego tygodnia Wam życzę :)








Sukienka/tunika- F&F
Sweterek- KappAhl
Legginsy- no name
Buty- Bernardi

3 komentarze:

  1. Sukienka jest bardzo ładna i można ją zakładać na wiele okazji:)))Pozdrawiam i więcej wolnego czasu życzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądasz, idealnie dobrana stylizacja.
    Bardzo mi się podoba.

    Obserwuję :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Tuniczka rewelacyjna! Super kolorki!

    OdpowiedzUsuń