Witam :)
Nigdy jakoś specjalnie nie przepadałam za lipcem, a to dzikie upały, a to burze, tornada i trąby powietrzne,
ale od kiedy obchodzę imieniny (niestety, to już TEN WIEK:D), to zaczął mi się ten miesiąc podobać.
Bo jakże może być inaczej, skoro jednego dnia spędziłam przeurocze popołudnie z Moją Najlepszą Przyjaciółką :*, dostałam górę, naprawdę, górę prze-fantastycznych prezentów :) i jeszcze na koniec byłam w kinie? Miodzio :).
A obejrzałyśmy film "Faceci od kuchni" . Bardzo sympatyczny, zabawny, a że ja ostatnio mam fazę na francuskie komedie- wybór jak znalazł. Przeczytałam gdzieś, że fabuła tego filmu może jest i prosta, ale...wszystko zależy od tego, jak została podana, a tutaj...bardzo przyjemna w smaku i strawna, co najważniejsze(!), komedia, polecam:).
I mój kinowy zestaw:
Sweter- SH
Tunika- F&F %
Legginsy- no name
Szaliczek- NEXT, outlet
Sandały- Jennifer&Jennifer, CCC
Kolczyki- Sklep od 2.50
Bransoletka- Rossmann
Kinowy zestaw bardzo ładny,super połączone kolory. Wszystkiego najlepszego życzę i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu za miłe słowa i życzenia, również pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetne neonki!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny zestaw! również życzę wszystkiego najlepszego:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz w tym neonkowym różu! Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuń