Zawieruszyły mi się zdjęcia na dysku także jest małe opóźnienie- jakieś 2 tyg, ale mam nadzieje, że wybaczycie mi ;).
Poza tym, mam taki dzień, chyba przez zmianę czasu a co za tym idzie- wielki ból głowy- który prawie zamienił się w ból istnienia...wiecie o czym mówię :(.
Taki dzień, w którym największym sukcesem jest...zrobienie wpisu na blogu. Bez urazy :).
Co i jak:
Sweter vel wdzianko- M&Co, SH
Tunika, legginsy- F&F
Botki- Altero
Torebka- SH
Szal- Cotton Club
Broszka- vintage
Kolczyki- F&F
W zeszły czwartek byłam w kinie na nowym Hansie Klossie, film polecam, a na moją dłuższą recenzję zapraszam tu:
http://milka508.pinger.pl/m/11522027/nie-ze-mna-te-numery-brunner
Ładnie :)
OdpowiedzUsuńwszystko do siebie pasuje:) bardzo ładnie w nim wyglądasz, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfaajnie, uwieeeeelbiam panterkę! ;D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta tunika! Z resztą całość mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńBól istnienia? Znamy! Ja akurat mam coś na kształt choroby wściekłych krów :D
Świetny zestaw! Tunika bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz:)!
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz,a ta tunika bardzo Ci pasuje
OdpowiedzUsuńświetnie . ślicznie pani wygląda , do twarzy pani w tym zestawie : )
OdpowiedzUsuńPrzeleciałam na szybkiego Twoje ostatnie posty i ten zestaw najbardziej przypadł mi do gustu,więc tu zostawię komentarz:) Ten zestaw jest świetny.Kolorystyka jak najbardziej Twoja,wyglądasz świeżo,kobieco i po prostu bardzo ładnie.Wszystko do siebie pasuje(sama się łapie,że dopiero na zdjęciach widze,że cos z danym zestawem było nie teges).
OdpowiedzUsuń